VIII Zlot Porsche Forum Classic w Szczyrku

Tradycyjnie, ostatni weekend sierpnia spędzamy ze znajomymi Porsche-Maniakami na zlocie klasycznych świnek. Tym razem impreza rozpoczęła się nie od przyjazdu do hotelu Klimczok **** w Szczyrku, ale już na odcinku dojazdowym, korzystając z gościnności Łukasza z Porsche-Diesel Club zwiedziliśmy stadninę koni w Ochabach wraz ze wspaniałym pokazem hippicznym (niestety dotarliśmy dosłownie na jego ostatnią minutę), muzeum Mistrza Olimpijskiego Jana Kowalczyka gdzie spróbowaliśmy cudownych wypieków, a na zakończenie mogliśmy usiąść w klasycznym ciągniku Porsche (i jeszcze kilku innych).

Po dotarciu do naszej bazy wypadowej był czas na wspólne biesiadowanie w karczmie góralskiej i planowanie soboty.

Jak nakazuje obyczaj, o godz. 9.11 wyruszyliśmy zwartą kolumną Porsche na malownicze trasy Beskidów. Tym razem 5 samochodów (w tym mój ;)) miało za zadanie sprawne organizowanie przejazdu kilkudziesięciu Porsche. Nasza trasa wiodła początkowo w kierunku Żywca, gdzie fotograf wykonał dla nas piękne pamiątkowe zdjęcia (jak ja lubię tą tradycję!), następnie sprawnie przejechaliśmy do Hotelu Kocierz, gdzie nasze samochody zajęły cały przygotowany dla nich parking, a my udaliśmy się na odpoczynek do hotelowej karczmy. Trasa powrotna do hotelu prowadziła między innymi krętymi dróżkami wokół Przegibka (685 m.n.p.m). Po dotarciu do Szczyrku podjechaliśmy jeszcze do pobliskiego kościółka, gdzie ślub brała córka znanego miłośnika klasycznych Porsche – Arkadiusa.

Po smacznym (zresztą jak zawsze) obiedzie był czas wolny na relaks czy to w hotelowym spa, czy to na długie rozmowy Rodaków o Porsche.

O godz. 20.00 rozpoczęła się uroczysta kolacja, gdzie organizatorzy tzn. Elżbieta i berni500 podziękowali wszystkim za przybycie i życzyli udanej zabawy, a ta trwała chyba do godziny 3 nad ranem 🙂

W niedzielę, żal było wyjeżdżać ze świetnie zorganizowanego zlotu (jeszcze raz ogromne brawa!) i tylko zlotowe koszulki i pamiątkowe zdjęcia w ramkach będą nam umilać czas do kolejnego spotkania.

W imieniu mojego syna , chciałbym podziękować Waldiemu za wspólne podróżowanie jego zjawiskom 968 cabrio.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.